Okazało się, że jestem szczęściarą. Kiedy w końcu pierwszy raz udało mi się przyjechać do Warszawy miałam okazję zobaczyć "Nową Sztukę Narodową", jedną z bardziej kontrowersyjnych wystaw w 2012r. Przez niektórych nazywana dom strachów w wesołym miasteczku.
Biała ściana wyklejona wycinkami z tabloidów, zdjęcia rozbitego tupolowe i potworny napis FAKT, 40 metrowy szalik Falubazu, który został nielegalnie powieszony na Jezusie ze Świebodzina, imitacja dywanu kwiatowego (na środku muzeum!), który układa się podczas procesji Bożego Ciała. Więcej można zobaczyć na youtube, lektor jednak nie wymawia "r", co jest dość frustrujące.
Te wszystkie ekspozycje, które zostały razem połączone są próbą dialogu, nawiązania porozumienia, w końcu wszyscy stoimy po jednej stronie. Ponoć
Projekt pomnika ku pamięci katastronie smoleńskiej pokazuje dziewczynkę, która trzyma w ręku model złamanego na pół samolotu, ma symbolizować dzieci i wnuki zmarłych w katastrofie.
Museum of Modern Art. Warsaw